Na lodówce wiszą moje „złote myśli” które sobie wywiesiłam, żeby często na nie spoglądać w ciągu dnia, aby „przetrwać” dobrze dzień z moimi dziećmi:
Oto moja lista:
- Wszystko przechodzi, kiedyś mija…: kolki, krzyki, nocne pobudki …itp daj sobie i swojemu dziecku czas.
- Jeżeli myślisz, że ci ciężko z dwójką dzieci z niewielką różnicą wieku, pomyśl o rodzicach bliźniaków, trojaków, czworaków – Oni dają radę!
- Nie krzycz, nie wrzeszcz to nie przynosi rezultatu. Opanuj się, wyjdź jak musisz się uspokoić i dopiero podejmij działanie. Złość, stres są złymi doradcami. Jak opadną emocje zacznij działać. Pamiętaj, że dzieci cię obserwują i uczą się wiele zachowań właśnie od Ciebie.
- Postępuj ze swoim dzieckiem, jakbyś postąpiła z obcym dzieckiem, szczególnie w momencie gdy zaczyna rozrabiać.
- Gdy drażni cię dziecko starsze po niewyspanej nocy, pomyśl sobie, że Twój mąż przychodzi z obcą kobietą i każe Ci ją pokochać , bo jest jego drugą, żoną i ona zostaje z nami. Tak właśnie może czuć się Twoje starsze dziecko po narodzinach drugiego dziecka.
- Ciesz się, że masz ZDROWE dzieci 🙂
Zgadasz się ze mną w którymś punkcie?